Inspiracje

Inspiracje

sobota, 22 grudnia 2018

Jak zorganizować białe święta.

Boże Narodzenie kiedyś zawsze kojarzyło się ze śniegiem. Było to oczywiste, bo święta wypadają pod koniec grudnia, a w naszej strefie klimatycznej to okres zimy. Teraz jednak w dobie globalnego ocieplenia i zmian klimatycznych, oczywiste być przestało. Jeszcze trochę a będziemy mieć klimat śródziemnomorski i w sadach hodować cytrusy.

Na białe święta teraz załapują się tylko szczęśliwcy mieszkający w okolicach Zakopanego (a także Ci, którzy tam przyjechali je spędzić).

Z tęsknotą wspominam świąteczne zabawy na śniegu, kiedy mama krzątała się w kuchni czy bieg za saniami Świętego Mikołaja. Teraz dzieci mogą to tylko pooglądać na amerykańskich filmach familijno-świątecznych.

No ale trudno, takie czasy. Ponieważ nie mogę mieć bieli za oknem, postanowiłam zaprosić ją do domu. Początkowo bałam się, że wnętrza będą "zimne", ale z dodatkiem elementów z drewna są bardzo przytulne. Do tego ledowe lampki i srebrzyste lampiony i jest pięknie. Naprawdę jestem zachwycona.




Oczywiście nie wszystko musi być śnieżno białe, nawet lepiej jak nie jest. Można wykorzystać rożne odcienie koloru białego (mleczny, zimny, ciepły), kremowy, jasne beże, srebrzysty, rozbielone błękity, delikatne złote odcienie. Im więcej różnych odcieni, tym ciekawszy efekt osiągniemy.





To samo dotyczy faktur. Wykorzystajcie różnorodne. Połączcie gładką bawełnę pościeli z grubo plecionym pledem, nieco szorstki len z mięciutkim futerkiem, połyskującą srebrem poduszkę z matową, gładką itp. Wtedy nie będzie nudno i "zimno".





Jak wspomniałam, ja biel połączyłam z dodatkami z drewna, które ociepla biały kolor. Jak ktoś woli, można także wykorzystać dodatki w kolorze złotym lub miedzianym, lub połączyć je wszystkie.





Jak już spadnie śnieg, zwróćcie uwagę będąc na spacerze jak wiele ma odcieni. Inaczej wygląda w promieniach słońca kiedy jest bardziej złocisty, inaczej wieczorem w blasku księżyca kiedy przybiera srebrzysty odcień. Czasem jest niebieskawy, a czasem szary :( . Te wszystkie kolory możecie wykorzystać aranżując świąteczne, zimowe wnętrza.

Dopełnieniem całości będą szklane, transparentne dekoracje (bombki, zawieszki, świeczniki), przywodzące na myśl sople lodu. Ale nie bójcie się, wasz dom nie będzie wyglądał jak pałac Królowej Śniegu, jeżeli zapalicie świece w lampionach i ledowe girlandy.










poniedziałek, 3 grudnia 2018

Białe i czarne czy kolor?

Znam wielu miłośników tej wyjątkowej kombinacji kolorów. Sama też lubię ten schemat, choć dość szybko muszę dodać jakiś kolorowy element, np. poduszki dekoracyjne czy pled, bo wydaje mi się, że jest za nudno. Dzięki temu odkryłam jak wspaniale może zmieniać się wnętrze z dominującą bazą black&white, w zależności od dodanego koloru.

 

Białe i czarne z kolorem.
Kolorystyka ta zupełnie inaczej prezentuje się w towarzystwie żółci, zieleni czy szarości, a zjawiskowo wręcz (według mnie rzecz jasna) po dodaniu akcentów w kolorze miedzi czy złota (to moje najnowsze odkrycie). Dlatego jak mam taką możliwość to dodaję lampę w kolorze miedzi, piękną misę na owoce i orzechy, wykonaną z grubego, matowego aluminium czy lampion w kolorze złotym. 

Wnętrza, nawet jeśli są urządzone minimalistycznie czy ze skandynawską prostota, zyskują to coś. Bardzo ciekawie prezentują się dekoracje ścienne, np. grafiki, duże ramki na zdjęcia czy lustra w ramach w kolorze złota lub miedzi w połączeniu z czarnymi.












Ja najbardziej, w tej gamie kolorystycznej, lubię wnętrza w stylu skandynawskim, boho czy eklektyczne. Lubię aranżacje nowoczesne, ale nie zbyt minimalistyczne i najchętniej w wersji z dodatkiem naturalnego drewna, które ociepla wnętrze i dodaje mu przytulności.

Najmniej podobają mi się biało-czarne wnętrza w stylu glam, bo wydają mi się zbyt teatralne. Choć elementy glamour w kolorze złota we wnętrzach lubię. Piękne świeczniki, lampiony czy lustrzane tace w nowoczesnych wnętrzach, dodają kroplę elegancji i przełamują prostotę.