Nie będę dzisiaj wiele pisać, pokażę za to dużo zdjęć. Do Wielkanocy coraz bliżej, więc postanowiłam zamieścić trochę świątecznych inspiracji. Głównie w kolorach pastelowych, bo tak mi się kojarzą te święta. Radośnie i kolorowo.
Marzeniem byłaby ciepła, słoneczna aura na święta, ale to już nie od nas zależy. Słońce możemy wprowadzić do domu sami, za sprawą dodatków i kwiatów w żółtym kolorze (kto lubi) lub soczystej, świeżej zieleni. Za oknem też pomału budzi się życie i wkrótce zazieleni się na wszystkich klombach i trawnikach. Dla mnie teraz zaczyna się nowy rok.
A dzisiaj część pierwsza: błękity.