Zieleń to świeżość, oddech, wytchnienie, odpoczynek. Nasze mamy i babcie zawsze miały w domach mnóstwo kwiatów doniczkowych. Stały na parapetach, kwietnikach, wisiały na ścianach. A później kwiaty te zaczęły ubywać z domów. Młodsze pokolenia nie miały czasu lub ochoty by się nimi zajmować. Tradycyjna paprotka znikła z salonów i sypialni.
Moda posunęła się jeszcze dalej, bo rozszerzyła się na dekoracje i tekstylia. Mamy motywy roślinne na obrazach, grafikach, poduszkach i porcelanie. Dzięki temu, kiedy za oknem już zieleni brak, możemy cieszyć się jej dobrodziejstwem i urodą we wnętrzach. Motywy egzotyczne dodatkowo ocieplają wnętrze, bo kojarzą się z gorącym klimatem, w którym te rośliny występują. Pięknie łączą się z bielą, czernią, odcieniami złota i miedzi, naturalnym drewnem i wikliną.
Zieleń odprężą i relaksuje, jest niezbędnym elementem wystroju w duchu hygge. Wazony, lampiony, pledy w różnych odcieniach zieleni wprowadzą świeżość do codziennej aranżacji.
Otaczajcie się zielenią, a na pewno wyjdzie Wam to na zdrowie.
Foto: nicehome, pinterest
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz